Translate

niedziela, 16 kwietnia 2017

Witamy :)

Raz, raz, raz dwa trzy, próba blogowania na bloggerze :)
Dzisiaj przedstawię Wam Dorotkę, która wchodzi bezczelnie wszędzie, gdy tylko się odwracam.
-Ale jak to, to o mnie mówisz? 
-Taaaak, o Tobie koleżanko :P
-I miałam wyjść z tego koszyka?
-Miałaś :D
-A ja myślałam, że mogę wyjść z Wami. I chciałam wczoraj życzyć wszystkim Wesołych Świąt :) 
-Hmmm, cóż zrobić, że musimy zaczynać wszystko od początku. Dzisiaj możesz złożyć życzenia, święta jeszcze się nie skończyły, Dorotko.
-A więc życzę Wam kochani Wesołych Świąt :D


Dorotka dostała na osłodę jajko z czekolady.


Ale nie zjadła od razu, o nie. Musiała mi cały dzień robić smak, aż do wieczora.
-Ty to byś zaraz wciupała to jajko, ja Cię dobrze znam!

-A teraz idź już spać! Mam zaraz zjeść to jajo przed snem ale z nikim się dzielić nie będę. Dobranoc.
- Jedz, jedz. Tylko nie ubrudź nowej sukienki i nie nakrusz na dywanik. Ja prać nie mam zamiaru. Dobranoc Dorotko.


Taki diabełek z tej Dorotki. Zjadła sama jajko. Więcej zdjęć Dorotki i innych moich lalek oraz prac, które stworzyłam, na moim starym blogu o tej samej nazwie co ten obecny. 7 lat mojego blogowania tam pozostało. Nie umiem tego przenieść tutaj a blox "znikał" moje wpisy. Było to strasznie irytujące. Od dzisiaj zapraszam serdecznie tutaj, do mojego małego świata. Danka - mamidana





6 komentarzy:

  1. Witaj, witaj, witaj!!!
    super,że masz tangusie
    w powitalnej focie :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. jeśli masz zachowane fotki na kompie
    bądź pendriv - możesz śmiało je nam
    zaproponować po raz kolejny - tutaj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kilka zdjęć tu przemycę ☺ Ale wszystkie raczej nie ☺

      Usuń
  3. Żal, że tyle lat blogowania wchłonęła nicość :( . Bardzo dobrze, że się przeniosłaś . Mnie blogger zeżarł tylko obserwowanych ....
    Dorotka ma prześliczną sukieneczkę :):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. No przykro mi również.. Ale cóż poradzę, może tu będzie lepiej 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Dorotka jest śliczna ;). Ma całkiem inne oczka niż większość Blythe LPS :).
    Ja mam jeszcze jednego bloga na Pingerze, ale dużo osób stamtąd przeniosło się tutaj, na Bloggera. Pinger po prostu "upada", choć bloga tam nadal prowadzę ;). Blogger to taka jakby "kopia zapasowa" dla mnie, choć nie ukrywam, że tutaj też bardzo przyjemnie mi się pisze :P.
    Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń