Goła przyszła, bo po drodze ją napadli i obdarli z ubrań. Dobrze, że chociaż buty miała na nogach. Zaraz mnie zapędziła do maszyny i ubrania szyć kazała :) Więc teraz paraduje w spódnicy i sweterku.
A potem zjawiła się Gosia.
Gosia od razu chwyciła mnie swoją urodą i krągłościami za serce.
Zaraz po pierwszej nocy w mym domu pojechała ze mną do pracy.
Wczoraj miała być sesja na zieloną niedzielę, ale nie obrobiłam zdjęć bo padłam jak mucha razem z córką. Chyba zasnęłam szybciej niż ona :) Byłyśmy z Gosią na działce, koło mojego już w połowie skończonego domu. To chyba moje ulubione miejsce do siedzenia, leniuchowania, focenia i robótkowania. Gosia biegała to tu, to tam. Oglądała ogródek, jeszcze pustawy. Ja w tym czasie robiłam jej szal, bo wieczorem jest chłodnawo.
Zachodzące słońce świeciło jej w oczy.
Zdążyłam w ostatniej chwili z szalem przed nadejściem fali chłodu.
Gosia jest moją pierwszą MTM Barbie. Jestem zachwycona, jest fajna, masywna i pięknie pozuje. Jeszcze nie ogarniam tematu więc zdjęcia ciut sztywne :D
A zapomniałam, że mam jeszcze kilka grubci, które nadal tkwią w pudełkach. Te dopiero są bidne, już nogami przebierają od zeszłego roku, a tu nikt ich nie chce wypuścić na wolność.
Pozdrawiam Was serdecznie i przepraszam, że musicie jeszcze na wampirusy poczekać.
Danka
Obie bardzo piękne :D a fotki w plenerku super wyszły :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Napisz proszę do mnie maila, bo ja u Ciebie nie mogę znależć
w sprawie Zmierzchu :)
Napisałam 😊
Usuńodpisałam i co?
Usuńkrągłe jest piękne,
OdpowiedzUsuńbo jest piękne i krągłe :DDD
gratuluję panienek PLUS - One
potrafią zauroczyć, ja się Im
nie oparłam i lada moment to
będzie spora grupka klasowa :)
U mnie też coraz więcej. Tylko biedule siedzą w pudełkach bo nie ma miejsc siedzących na półce tyle...
Usuńszafirkowe wdzianko cudnie
OdpowiedzUsuńkontrastuje z tymi włosami -
bardzo mi się podoba ten mix
różu z pomarańczem - mam i ja
tę niunię ale na zwykłym ciałku
PLUS, bo lubię udanie zaokrąglone
łokcie i kolana w wersjach Pal Azji
a sukienkę masz fartem, czy razem
z lalinką? sukienusia podoba mi się
ale sama lalka od niej - średnio...
Lalka od sukienki została przerobiona na postać z filmu. I uważam ją za ciekawą postać 😊
UsuńPOKAŻ, POKAŻ, POKAŻ tę postać!!!
UsuńJak się doczeka żakietu 😊 na razie świeci biustem w samych dżinsach 😀
UsuńŚliczne panny i odziane gustownie. Brzoskwiniowy sweterek i te podarte jeansy to moje ciuchowe faworytki. :) Co do koloru włosów, to wolałabym rude, zamiast tych czerwonych?różowych?
OdpowiedzUsuńJestem tradycjonalistką i nie przepadam za nienaturalnymi kolorami włosów. :)
Te włosy są tak różowe jak tylko się da. Taka odskocznia od zwykłych kolorów mi się trafiła. Zdecydowana większość lal u mnie normalne kolory włosów.
UsuńOch! Z wielką chęcią obejrzałam Twoją Gosię na zdjęciach, bo jakoś rzadko trafia się na blogach (a przynajmniej ja nie mam do niej szczęścia). U Ciebie nawet bardziej mi się spodobała twarz, niż na fotkach promo! Ciałko kusi mnie od dawna, bo ciemnoskóra curvy (choć lalka z fajną artykulacją) nie ma tak fajnie ruchomych łokci i kolan! Mtm czarują nie tylko sympatyczną buzią, ale też obłędną możliwością pozowania, co z wielkim powodzeniem pokazałaś na plenerowych zdjęciach :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i gratuluję nowej panny!
Właśnie ostatnio u kogoś widziałam tę ciemniejszą grubcię mtm i zaskoczyło mnie to, że ona ma inaczej zrobione stawy. Myślałam, że są takie same.
UsuńObie panny urocze!
OdpowiedzUsuńŚliczne mają ubranka.
Plenerowe zdjęcia super!
Dziękuję bardzo 😊
UsuńChyba już pora, żeby i do mnie przyszła taka fajna Rebeka;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam. To krągłe ciałko jest piękne 😊
UsuńOj tam, wampiry są przereklamowane, a Gosia ma fajny kolor włosów :)
OdpowiedzUsuńFajny ma 😀 ale naprawdę jej pasuje. A wampiry niech siedzą w ciemnicy bo teraz długi dzień i szkoda nosa na słońce wystawiać ☺
UsuńWampirom słońce szkodzi , niech spokojnie śpią. MtM to jest to !!!
OdpowiedzUsuńGdyby większość lalek miała taką artykulację życie fotografa lalkowego byłoby łatwiejsze :):)
Lubię pulcherinki i także przymierzam się do pulcherii MtM :-) Piękne ciuszki :-) Jak to dobrze, że samotne golaski znajdują domki i odpowiednią opiekę ;-)
OdpowiedzUsuńObie śliczne. Ale moją uwagę przykuły dwie rzeczy - spódniczka i to niebiesiutkie ponczo. Cudo!
OdpowiedzUsuń